niedziela, 30 października 2016

Cudze chwalicie ... Las Bukowy w kolorach jesieni.

Miejsce piękne o każdej porze roku, ale zdecydowanie najpiękniejsze jesienią. Położone w sercu Trzebnicy, przy dawnym kompleksie zdrojowo - uzdrowiskowym, którego budowę rozpoczęto jeszcze w XIX wieku.
Zabudowania i infrastruktura dawnego uzdrowiska, które cieszyło się wielką popularnością wśród mieszkańców ówczesnego Breslau, przetrwały w niewielkim stopniu, ale rewitalizacja tego miejsca postępuje z sukcesami od kilku lat. I teraz dla nas, mieszkańców Wrocławia (oraz oczywiście Trzebnicy), ma szansę stać się ono celem weekendowych wypadów i sesji fotograficznych w różnych porach roku.

sobota, 22 października 2016

Dziadka Mieczysława nalot na Warszawę, czyli co można zobaczyć w pięć i pół godziny.

75 urodziny Dziadka i Taty to szczególna okazja. Myślałyśmy długo nad prezentem, odrzucając od razu zestawy do golenia,  komplet ciepłych skarpet oraz kolejną wiertarko-wkrętarkę. Olśnienie przyszło nagle podczas jakiejś luźnej rozmowy. Dziadek wyznał wstydliwie, że chciałby przelecieć się prawdziwym samolotem. Kilka razy już latał, ale zwykle były to inspekcje torów i infrastruktury kolejowej, a i samolot raczej do tych pasażerskich nie należał.

poniedziałek, 17 października 2016

Islandia 2016. Dzień ósmy, 18 lipca.

Cudownej pogody ciąg dalszy. Jesteśmy daleko na północy, a czujemy się jak w słoneczny majowy poranek w Polsce. Wylegujemy się w śpiworach nieco dłużej niż zwykle, bo nie zamierzamy tym razem stać w kolejce do prysznica na polu namiotowym. Czeka na nas bowiem SPA pod chmurką, z widokiem na  (wygasłe na szczęście) wulkany.

czwartek, 13 października 2016

Islandia 2016. Dzień siódmy, 17 lipca. Po obiedzie.

Zupki w proszku, szumnie zwane obiadem, rozleniwiły nas niczym uczta w dobrej restauracji i sporo samozaparcia wymagało ponowne wyruszenie w drogę. Czekało na nas jednak jedyne w swoim rodzaju miejsce. Takie, w którym można zobaczyć i dosłownie poczuć to, co dzieje się pod skorupą ziemską.