piątek, 13 kwietnia 2018
piątek, 6 kwietnia 2018
czwartek, 5 kwietnia 2018
Israel 5: Pomegranate paradise
After a long walk under a burning
sun we left Shivta tired and thirsty. We found shade in the car, but we were
still dreaming about freshly-squeezed orange or pomegranate juice. On our way
back to moshav, we told Iris about our wish, and she... grabbed her mobile and
after a short conversation with one of her friends, she told us to change the
route.
niedziela, 1 kwietnia 2018
Izrael 7: Wielbłądy i kredowa zjeżdżalnia
Nieco depresyjny nastrój, który opanował nas po krótkiej wycieczce w mroki historii Nitzany i okolic, minął jak ręką odjął. Następnym celem popołudniowej wycieczki była farma wielbłądów. Jeśli wyobrażałam sobie ogrodzone pastwiska i chylące się ku upadkowi chaty pasterzy, to nie mogłam się bardziej pomylić.
Subskrybuj:
Posty (Atom)